5 lutego 2025

D’Orsay Incense Crush

D Orsay Incense Crush

To mogłyby być piękne perfumy

A dlaczego nie są? Otóż D’Orsay Incense Crush to negatywny przykład perfum kadzidlanych opartych na ISO E Super. Kilka lat temu pisałem, że perfumiarze uwielbiają odtwarzać aromat prawdziwego kadzidła frankońskiego za pomocą tej molekuły. Jeśli jest to robione z wyczuciem, to powstają wartościowe pachnidła. Ot, choćby do tej grupy należy opisywane niedawno Incenso od Santa Maria Novella. W tym jednak przypadku jest odwrotnie.

Tony ISO E Super utopiły szlachetne, piękne składniki, których znajdziemy w Incense Crush dużo. Mamy przyprawowy start, chłodną paczulę, metaliczne kadzidło w wersji katedralnej. Wszystko byłoby zatem pięknie. Podejrzewam, że gdyby to była woda toaletowa, to efekt byłby znacznie lepszy. Mam po prostu wrażenie, że dojście do stężenia ekstraktu perfum odbyło się w tym przypadku przez dodatek ISO i innych molekuł syntetycznych, które rozcieńczyły wrażenie pochodzące z naturalnych, bardzo szlachetnych ingrediencji.

Co więcej, bardzo w kompozycji wybija się też Cashmeran, czyli molekuła imitująca drewno kaszmirowe. W małych ilościach jest to genialny składnik, ale tutaj jest go po prostu za dużo.

Domyślam się jednak, że zapach ten odniesie sukces, ponieważ w przeciwieństwie do perfum kadzidlanych bazujących na naturalnym olibanum, tutaj parametry są ponadprzeciętne. Incense Crush trwa długo na skórze w rytmie zakurzonych drewienek, syntetyków ambrowych i ISO E Super.

Opinia końcowa o perfumach D’Orsay Incense Crush

To jest przykład pogoni za kreacją „ekstraktów” kosztem jakości kompozycji. Gdyby zmniejszyć stężenie tej kompozycji do wody toaletowej kosztem ilości syntetycznych molekuł, to byłaby realna szansa na wspaniałe pachnidło. A tak mamy ciekawe składniki utopione w przedawkowanej sztuczności.

Kampania perfum Incense Crush

D Orsay Incense Crush perfumy niszowe

Wszystkie zdjęcia i informacje oficjalne pochodzą ze strony dorsay.com

Najważniejsze cechy:

charakter: kadzidlano-molekułowy

  • – bardzo duża ilość ISO E Super, które przykrywa wszystkie inne składniki (wraz z innymi syntetycznymi molekułami)
  • + ciekawe składniki naturalne, ale przykryte syntetykami

Charakterystyka:

Nuty: goździki, kardamon, skóra, olibanum, dąb, wetiwer, drewno cedrowe

Rok premiery: 2024

Twórca: Julien Rasquinet

Cena, dostępność, linia: ekstrakt perfum dostępny w pojemności 50 i 90 mL

Trwałość: bardzo dobra, około 8 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subskrybuj
Powiadom o
guest
6 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Katarzyna
Katarzyna
3 miesiące temu

Tak się składa, że dziś je akurat testuję globalnie. Zapowiadały się obiecująco, ale trudno mi teraz samej ze sobą wytrzymać.
Nie będą moje.
W poniedziałek w Impressium zostałam poczęstowana na nadgarstek zapachem Violet jako propozyjcą lżejszego tytoniu niż T. Habanero Rania J. Pięknie się ułożył. Nie zapytałam jak się nazywa! Sądząc po spisie nut był to pewnie Un Air d’Apogee. Czy mam rację?

Katarzyna
Katarzyna
3 miesiące temu

Dziękuję

Chris
Chris
3 miesiące temu
Odpowiedź do  Katarzyna

Kupuj, coś pięknego!

Katarzyna
Katarzyna
3 miesiące temu
Odpowiedź do  Chris

O tak.

Anonimowo
Anonimowo
3 miesiące temu

Panie Marcinie, ja też mam prośbę związaną z Impressium. Wiem, że nie ma już na tym blogu szansy na recenzję Vicebomb, ale jeśli jest Pan dzisiaj lub w najbliższych dniach będzie w Impressium, to czy mógłby Pan „przypomnieć” sobie Vicebomb i napisać mi pod tym postem na zasadzie konsultacji dosłownie jedno lub dwa zdania charakteryzujące te perfumy (tzn. czy wiśnia w nich jest słodka czy raczej idzie w kwaśne niuanse, czy to są perfumy na co dzień, czy wieczorowe, czy są zmienne, czy wyczuwalna jest dobra jakość składników?). Wiem, że należy samemu testować perfumy. Raz miałam okazję poznać Vicebomb z koreczka (tester był pusty), podobały mi się, ale chciałabym poznać Pana opinię, bo w dziedzinie perfum jest Pan moim „guru” 🙂 Jestem pod absolutnym wrażeniem Pana wiedzy! Nie ma takiego drugiego specjalistycznego bloga o perfumach jak Pana blog! Pozdrawiam serdecznie.