10 lutego 2025

Guerlain Peche Mirage

Guerlain Peche Mirage

Po pierwsze, trzeba zaznaczyć, że brzoskwinia należy do nut abstrakcyjnych, czyli takich, które perfumiarz musi sam sobie złożyć z innych składników (naturalnych lub syntetycznych)

Marka Guerlain nie ukrywa tego faktu, za co chwała jej wielka. Natomiast w oficjalnych materiałach przeczytamy, że ta brzoskwinia jest w 100% złożona z syntetycznych związków, a to nie jest prawdą. Chodzi o to, że perfumiarze do kreacji wrażenia „brzoskwiniowości” bardzo często używają absolutu wończy wonnej, czyli osmantusa. Ten składnik jest wymieniany oficjalnie w spisie nut, więc warto o tym pamiętać oceniając perfumy Guerlain Peche Mirage.

To brzoskwinia skórzana, niesłodka, świetliście kwiatowa, z poziomkowym podtonem. Nie ma w niej erotyzującej soczystości, ale w zamian za to otrzymaliśmy wytworną elegancję w świeżej formie. Bardzo istotne, powiedziałbym, że nawet ważniejsze od samej brzoskwini, są tutaj nuty skórzane. Natomiast jest to skóra osmantusowa, która mogliśmy poznać w zapachu Les Indemodables Cuir de Chine. Obie kompozycja mają zresztą wiele wspólnych punktów. Chodzi o to, że nie jest to skóra zwierzęca, a bardziej przypomina nową, skórzaną torbę, do której ktoś wrzucił kilka poziomek i malin. To wejście w obszar czerwonych owoców jest wybitnie subtelne, ale jeśli ktoś wąchał absolut osmanthusa, to będzie wiedział, o co chodzi.

Po 4-5 godzinach brzoskiwnia Guerlain nabiera pewnej soczystości. Nie jest to dojrzały, nasycony sokami owoc, ale powiedzmy taka mała, twarda i wytrawna brzoskwinia, która rośnie w polskim sadzie. Już krąży w niej płyn, ale jeszcze musi długo wisieć na drzewie i łapać promyki słońca. A poza tym mam też nieodparte wrażenie, że Peche Mirage to brzoskwinia północy, zimna, z trudem radząca sobie z chłodnym klimatem.

W bazie minimalnie za dużo pojawia się jakichś molekuł drzewno-piżmowych, ale też bez tragedii. Kompozycja na szczęście nawet w końcówce zachowuje swoje chłodne skórzano-brzoskwiniowe tony.

Opinia końcowa o perfumach Guerlain Peche Mirage

Jeśli miałbym porównywać te perfumy to innych dostępnych szerzej na rynku, to do głowy przychodzi mi tylko seria My Burberry (z Black na czele). Peche Mirage ma w sobie dozę nostalgii, smutku, deszczu spadającego na drogą torebkę… Nie jest to brzoskwinia euforyzująca jak MDCI Peche Cardinal.

Kampania perfum Peche Mirage

Guerlain Peche Mirage perfumy niszowe

Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony guerlain.com

Najważniejsze cechy:

charakter: skórzano-owocowy

  • + oryginalna interpretacja niesłodkiej brzoskwini
  • +/ bardzo rozbudowane tone skórzane
  • – nieco zbyt chemiczna i piżmowa baza

Charakterystyka:

Nuty: brzoskwinia, skóra, ambra, osmanthus

Rok premiery: 2025

Twórca: Delphine Jelk

Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 100 i 200 mL

Trwałość: dobra, około 6-7 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Ewa
Ewa
1 miesiąc temu

Dla mnie nic nie przebije nieodżałowanych Indyviduelle Charlesa Jourdana. Wycofanych lata temu gdzie brzoskwiniowosc z wanilią stanowiła cieplutki ideał

Anonimowo
Anonimowo
1 miesiąc temu

A moim zdaniem nic nie przebije nieodżałowanych Dans La Peau Louis Vuitton, z tym, że tam zamiast brzoskwini zastosowano morelę w połączeniu ze skórą. Z niezrozumiałych powodów wprowadzone w 2016 roku perfumy marka wycofała ze sprzedaży już ok. 2020 roku, pomimo że Dans La Peau były bestsellerem…

Lena
Lena
1 miesiąc temu

Ja w temacie perfum z akordem skórzanym. Czy ktoś z Was może testował Shirrah Tiziana Terenzi?

Maria
Maria
1 miesiąc temu

A co Pan sądzi o Guerlain Patchouli Paris?

Anonimowo
Anonimowo
1 miesiąc temu
Reply to  Maria

Na tym blogu już była recenzja Guerlain Patchouli Paris (chyba latem 2024). Ocenione 5/10. Testowałam te perfumy niedawno i uważam, że to nijaki, kiepski zapach.

Anonimowo
Anonimowo
1 miesiąc temu
Reply to  Anonimowo

Autorka bloga edpxxxxxxxx napisała że to najlepsze perfumy 2024 roku