10 września 2009
To najnowsza kompozycja uczennicy wersalskiej perfumeryjnej szkoły, która powstała na zlecenie luksusowego hotelu na Mauritiusie o jednakowo brzmiącej nazwie z perfumami- Royal Palm. W oczekiwaniu na poznanie tego zapachu ścierały się dwa głosy. Pierwszy to ten, który prorokował kolejną beznadzieję mającą swe źródła w poprzednich pozycjach kolekcji. Przeciwstawny wieszczył wspaniałe olfaktoryczne doznania, bo jak z […]
9 września 2009
Szyprów nie lubię, choć docenić potrafię. Fenomenem był ten z Manhattanu, błyszczał pięknie na różanym płatku Shiloh. Noir Epices wypuszcza się dalej i głębiej, choć czuć cząstkę kobiecą w ręce Roudnitski i w tym zapachu. Tworząc zapach dla Hors La Monde musiał trzymać się eleganckiego archetypu, który jednak nie stłamsił zamiaru twórcy. W pracy dla […]
4 września 2009
Czarny Anioł wcale nie jest już aniołem, nawet upadłym. Buxton przesadził z zadęciem, bo nazwa nijak ma się do zawartości. Aczkolwiek proszę nie utożsamiać tego z tym, że Black Angel jest brzydki- co to, to nie. Wije się i pląsa wyrzucając z siebie garściami ciepłe, słodkie przyprawy. Leci w niebo lekkie dymek, ale spod spodu […]